kolejny piórnik

Mamusia ma nowy piórnik, to i dziecko musi mieć swój. Nie ma gadania, trzeba uszyć. Ale dla 3 latki nie może być wiązany, bo może i to edukacyjne, ale tu ma być łatwo i przyjemnie. Wiązać uczy się gdzie indziej :) Zatem wymyśliłam, że gumki spełnią swoje zadanie. I tak powstał kolejny piórnik. Tym razem obszyty szwem haftowym.





Komentarze

  1. No tak córunia zawsze musi mieć "tak jak mama" :). Kolejny fajny piórniczek. podziwiam. Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrzyłam to na cudny piórnik to na moją puszkę z flamastrami , chyba 'kiedyś' tez sobie taki uszyję;-)o

    OdpowiedzUsuń
  3. super piórniczek ,fajny pomysł z gumkami :0

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze.