YouTube i plany

Dawno nie dawałam znaku życia. Nie wiem czy ktoś tu w ogóle jeszcze zagląda oprócz botów. Nie mniej jednak powołuję blog na nowo do życia.

Na YouTube otworzyłam nowy kanał, gdzie chcę, tak z częstotliwością raz na tydzień, wrzucać filmiki o moich hobby. Trochę szycia, trochę malowania/rysowania, trochę różnorodnego rękodzieła. Z czasem będzie się to krystalizować.

Na dzień dzisiejszy można już oglądać pierwszy filmik - Speed painting.
Pierwsze koty za płoty. Nie obyło się bez problemów. Filmik nagrywany telefonem, który - jak każdy telefon - grzał się niemiłosiernie i w rezultacie końcowych szlifów nie mogłam już nagrać. Z oświetleniem też muszę jeszcze popracować. Ale praktyka czyni mistrza, tak jak w każdej dziedzinie :D


Obejrzyjcie, a jak się spodobało, to zostawcie kciuk w górę.  Wszelkie komentarze bardzo mile widziane, a subskrypcję też warto włączyć, bo tak jak wspomniałam, mam silne postanowienie regularnego wrzucania filmików.

Nadal można mnie znaleźć na Instagramie.

Komentarze