Ania, Julka i Paulina

Kolejne panieneczki. Z pozoru podobne, ale każda inna :) Zrobione na zamówienie i każda z ręcznie wyhaftowanym imieniem. Oby dużo książek przeczytały :D

Komentarze

  1. Właśnie ostatnia lala-czytelniczka trafiła do nowej Właścicielki :)
    Jeszcze raz dziękuję, bo są cudowne - ja się ze swoją nie rozstaję :) Czytam i czytam - co dwie pary oczu to nie jedna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezmiernie się cieszę, że Panieneczki są molami książkowymi. :)

      Usuń
    2. Panienki z wieeelkim opóźnieniem przedstawiły się na moim blogu :)
      http://szczescie-jest-jak-motyl.blogspot.com/2012/09/polecam7-czytajace-pannice.html

      I czytają, czytają, wciąż czytają :)
      Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze.