Kilku nowych mieszkańców królikowej krainy przybyło. Tym razem zielone króliki. Duży i dwa małe. Duże mają ok. 26cm wzrostu, a małe ok. 17cm. Bez uszu.
To gwarantuję. Moje Pola ze swoim wszędzie chodzi. Raz ten królik robi za dziecko w wózku, innym razem za Bestię z pięknej i bestii, za księżniczkę, księcia.... i można by tak wymieniać do upadłego :)
No właśnie, kwiaty to piękne może i były, ale króliki brzuszki powiększyły. A może to nie od kwiatków, tylko od .... uuuuu...chyba ich będzie więcej :)
Króliki są świetne ,chyba skuszę się na jednego , dzieciaki będą zachwycone :)
OdpowiedzUsuńTo gwarantuję. Moje Pola ze swoim wszędzie chodzi. Raz ten królik robi za dziecko w wózku, innym razem za Bestię z pięknej i bestii, za księżniczkę, księcia.... i można by tak wymieniać do upadłego :)
Usuńno i wyszły na pasionkę hehe, uwaga na piękne kwiatki bo króliki brzuszki mają niczego sobie!
OdpowiedzUsuńJak to było? Na zielonej łące pasły się zające raz , dwa, trzy....
OdpowiedzUsuńMoże to nie są króliki? Ale i tak śliczne.
Matko jedyna, tylko żeby nie rozlazły się po tej łące, bo się pochowają i jak to króliki rozmnożą tak licznie, że pochłoną w mig te piękne kwiaty ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, kwiaty to piękne może i były, ale króliki brzuszki powiększyły. A może to nie od kwiatków, tylko od .... uuuuu...chyba ich będzie więcej :)
OdpowiedzUsuń